Przez tę kwarantannę jestem jakaś taka rozleniwiona. Dzisiaj postanowiłam Wam podrzucić przepis na racuchy drożdżowe z jabłkami i bananami. Najlepsze racuchy robiła moja babcia Lotka. Były pyszne! Pamiętam ich smak i zapach. Uwielbiałam gdy je smażyła. Były inne niż te, które robię ja, ale moje też są pyszne.
Składniki:
Ok 20 g drożdży (świeżych),
2 szkl ciepłego mleka sojowego,
2-3 łyżeczki cukru, może być więcej jak ktoś lubi słodkie,
szczypta soli,
2-3 bardzo dojrzałe banany,
2 jabłka,
2-3 szkl mąki pszennej (ja mąkę sypię zawsze na oko, dlatego nigdy nie wiem ile jej dokładnie wsypałam)
Wykonanie:
Drożdże rozkruszam do dużej miski, dodaję cukier, sól i szkl ciepłego mleka (temperatura nie może być wyższa niż 45 st), zostawiam na 15 min,
żeby drożdże zaczęły pracować.
Dodaję rozgniecione banany, jabłka pokrojone w plasterki, pozostałe mleko, mieszam i dodaję mąkę. Bardzo dokładnie mieszam. Konsystencja ciasta powinna być jak na ciasto drożdżowe.
Przykrywam ściereczką i zostawiam na kolejne 15 min., ciasto w tym czasie trochę wyrośnie
Smażę z każdej strony do zrumienienia. Ja smażę na rozgrzanym oleju i lubię duże racuchy 😉🥰
Zajadam z cukrem, cynamonem lub z jogurtem lub ze wszystkim jednocześnie.